Kiedyś spotkałem się ze stwierdzeniem, że: „Prawdziwa motoryzacja skończyła się gdy ekonomiści zaczęli decydować o produkowanych autach zamiast inżynierów…”. W obecnych czasach jest jeszcze gorzej, bo o produkcji aut często decydują różnego rodzaju „aktywiści”, którzy w sumie na niczym się nie znają, mają „swój świat i swoje kredki” i chcą pokolorować świat po swojemu.
Tak na wstępie...
Mimo, iż w zajawce nawiązałem do obecnej sytuacji w firmie Jaguar, nie mam zamiaru pisać o tym co się u nich odtefałenia, bo powstało już dużo materiałów wideo i różni specjaliści i nie tylko wypowiadali się w tej kwestii. Ja skupię się na czasach kiedy ta firma produkowała luksusowe sportowe auta dla gentlemanów. Patrząc na to co się obecnie dzieje, trzeba docenić to co jest już historią. O początkach firmy napiszę w innym wpisie, gdy zrobię modele z okresu sprzed wojny – SS1 i SS100. W tym wpisie wspomnę serię trzech dosyć podobnych do siebie sportowych aut: Jaguara XK120, XK140 i XK150.
Jaguar XK120
Model XK120 był następcą przedwojennego modelu SS100 i produkowano go w latach 1948-1954. Dostępny był jako dwudrzwiowy roadster lub coupé. Zaprezentowano go podczas Earl Court Motor Show w Londynie w 1948 roku. Jego jednorodna, proporcjonalna konstrukcja była w tamtych czasach nowoczesna, bo wiele z samochodów powojennych nadal posiadało błotniki oddzielone od bryły karoserii. Nazwa wzięła się od serii silnika XK, a symbol 120 miał oznaczać maksymalną prędkość auta w milach na godzinę. Podczas oficjalnego pokazu w Belgii okazało się jednak że pojazd o standardowym nadwoziu z szybą i postawionym dachem osiągnął prędkość 126 mil na godzinę, czyli 202 km/h (źródło Wikipedia). Wyprodukowano łącznie 12055 sztuk tego modelu. Pierwsze 240 egzemplarzy miało ręcznie montowane karoserie aluminiowe na drewnianym szkielecie nadwozia. Kiedy popyt wzrósł producent przestawił się na bardziej przemysłowe metody i zastąpił aluminium stalą.
Przedwojenne konstrukcje Jaguara wyposażone były w silniki produkowane przez firmę Standard, z własnymi górnozaworowymi głowicami. Do napędu tego auta wykorzystano nowy, sześciocylindrowy rzędowy (I6) silnik z dwoma wałkami rozrządu w głowicy (DOHC) serii XK. Miał on pojemność 3.4l (3442 cm3) i osiągał moc 160 koni mechanicznych. Moc przekazywana była na tylną oś pojazdu. Samochód osiągał prędkość maksymalną 200,5 km/h (źródło Jaguar.pl) i w momencie premiery był najszybszym samochodem produkcyjnym. Startował w różnych wyścigach. W 1949 roku zwyciężył na torze Silverstone, a w 1950 trzy egzemplarze debiutowały w Le Mans.
Na chwilę obecną zrobiłem tylko model Jaguara XK120. Może w przyszłości uda się zrobić jeszcze XK140 i XK150. Oczywiście czas pokaże co się da zrobić… Pracę nad moim modelem 3D rozpocząłem 1 czerwca 2022 roku. Prace trwały 26 dni i bardzo pomocny przy nich był mój model Bburago. Pracę skończyłem 16 lipca 2022, a opublikowałem go następnego dnia. Ówczesna wersja tego modelu była wykonana dobrze – posiadała dość dobrze rozłożoną topologię, na której użyłem modyfikatora Subdivision surface oraz tekstury wykonane w programie Quixel Mixer. Po pewnym czasie jednak chciałem poprawić ten model – dodać do niego sfazowania i nieco poprawić siatkę. Nosiłem się długo z tym zamiarem, ale jakoś brakowało do tego motywacji. Aż w końcu 7 stycznia 2025 roku odezwał się do mnie pewien człowiek z pytaniem, czy nie pomógłbym mu w wyrenderowaniu modelu Jaguara XK120 po jego modyfikacjach. Okazało się bowiem, że ten człowiek chciał poszerzyć karoserię tego klasycznego auta – nie wiem, czy wóz był jego czy jakiegoś klienta, ale moim zdaniem tego typu modyfikacje nie pasują do klasycznego powojennego samochodu, ale zawsze się znajdą jacyś rzeźnicy, którzy coś takiego zrobią. Zastanawiałem się nad tym, czy mu pomóc i w międzyczasie postanowiłem poprawić swój model. Prace nad remake-m zacząłem 8 stycznia i po 9 dniach prac, 23 stycznia 2025 opublikowałem poprawioną wersję. Szczerze mówiąc, myślałem, że model jest w lepszym stanie i nie będzie z nim aż tyle pracy…
Jaguar XK140
W roku 1954 zaprezentowano następcę Jaguara XK120, czyli model XK140. Na pierwszy rzut oka samochody wyglądają bardzo podobnie do siebie. Podobnie, jak swój poprzednik, XK140 występował w dwóch wersjach nadwozia: jako dwudrzwiowy roadster lub coupé. Zwiększono przestrzeń wewnętrzną przesuwając silnik, gródź i deskę rozdzielczą o 3 cm. Zmieniono zderzaki i dodano kierunkowskazy nad przednim zderzakiem. Jednoczęściowy grill miał ten sam kształt, ale miał mniej szerszych pionowych prętów i przeniesiono tam znaczek. Wzdłuż środka maski i bagażnika zamontowano chromowaną listwę. Naklejka na pokrywie bagażnika zawierała napis „Zwycięzca Le Mans 1951-3”. Model XK140 produkowano w latach 1954-1957 w liczbie 8884 egzemplarzy.
Do napędu użyto również sześciocylindrowego silnika 3,4l, którego moc dzięki modyfikacjom wzrosła do 192 koni mechanicznych. Samochód miał napędzaną tylną oś. Od 1956 roku Jaguar XK140 był pierwszym sportowym samochodem (Jaguara) oferowanym z automatyczną skrzynią biegów. Poprawiono hamulce i teleskopowe amortyzatory oraz zwiększono skok zawieszenia.
Jaguar XK150
W 1957 roku zadebiutował Jaguar XK150, będący następcą modelu XK140. Podobnie jak poprzednicy występował w dwóch wersjach nadwozia: jako dwudrzwiowy roadster lub coupé. Również wygląd zewnętrzny był do nich podobny. Dzieloną szybę przednią zastąpiła jedna wygięta szyba. Maskę poszerzono, a w roadsterze również wydłużono przesuwając szybę o 1 cal. Drewnianą deskę rozdzielczą zastąpiono obitą skórą. Cieńsze drzwi dawały więcej przestrzeni wewnątrz auta. Wersje coupé posiadały małe siedzenia tylne (takie dość symboliczne i nie wiem jak ktoś mógłby się tam zmieścić, ale były).
Do napędu użyto, jak poprzednio, 3,4l rzędowy sześciocylindrowy silnik DOHC o mocy 190 koni, a od 1960 roku silnik rozwiercony do 3,8l o mocy 223 koni mechanicznych. Moc przekazywana była na tyną oś poprzez 4-biegową manualną skrzynię biegów. W tym samochodzie po raz pierwszy Jaguar zastosował hamulce tarczowe na wszystkich kołach. Wyprodukowano łącznie 9395 sztuk w latach 1957-1961. Samochód został zastąpiony modelem E-type.
Plany na przyszłość
Jak już wcześniej pisałem, chciałbym zrobić jeszcze modele XK140 i XK150, chociaż nie wiem, czy mi się uda tego dokonać.



